Hitowe nowości: King, Sparks, Dora Wilk, Stephanie Plum i…

Dziś 5 nowości, obok których trudno przejść obojętnie, a i tak mógłbym co najmniej podwoić to zestawienie. Tyle że wtedy na czytanie by mi czasu nie starczyło.

Przebój sprzed lat.

W 1982 r. ta książka otrzymała British Fantasy Award. Historia zdecydowanie nie dla miłośników zwierząt. Bernardyny kojarzą nam się raczej pozytywnie (w Alpach ludzi ratują, a pewnie jeszcze wiele osób pamięta Beethovena). Tyle że ten z natury poczciwy psiak, ugryziony przez zarażonego wścieklizną nietoperza, stać się może… bestią.

Stephen King – Cujo (wyd. Albatros)

Przez żołądek do serc(a).

Szczególnie, gdy ma się absolutnie wyjątkowy talent i prowadzi robiącą furorę knajpkę, sprawa nie jest taka trudna. Nawet, gdy przebywa się w kraju o całkowicie odmiennej kulturze i ma się na pieńku z jak wiadomo największymi w swoim mniemaniu specami od kuchni, czyli Francuzami :). Nie samymi jednak żabami i winniczkami człowiek żyje…

Richard C. Morais – Podróż na sto stóp (wyd. Bellona)

Stój – policja!

Takie wezwanie rzadko kiedy działa na „zwykłych” przestępców, a co dopiero stwory, z którymi ma do czynienia Dora Wilk. Moce nieczyste, spod znaku trzech szóstek, jak wiadomo mogą przysporzyć wielu kłopotów. Gdy się ma jednak doświadczenie takie, jak toruńska twardzielka, żadne wyzwanie nie jest straszne. Jeśli nie znasz jeszcze Dory Wilk, koniecznie zacznij od wcześniejszych części.

Aneta Jadowska – Egzorcyzmy Dory Wilk (wyd. Fabryka Słów)

Nie taka parszywa…

Przez poprzednich 11 tomów Stephanie Plum zaskarbiła sobie sympatię mnóstwa czytelników i czytelniczek na całym świecie. Kolejna afera, w jaką się wplącze ma w sobie wszystko, za co kochamy łowczynię nagród z New Jersey. Sporą dawkę emocji (Stephanie będzie musiała uporać się niezrównoważoną psychicznie prześladowczynią) i przy okazji mnóstwo dobrej zabawy.

Janet Evanovich – Parszywa dwunastka (wyd. Fabryka Słów)

Pan od bestsellerów. Początek.

Moje pierwsze starcie z hurtowym producentem bestsellerów, wyciskaczem łez, dostawcą wzruszeń, ekspertem od ludzkich emocji i relacji, a przede wszystkim nieoczywistych zakończeń właśnie dobiegło końca. Werdykt? Wszyscy wygrani. Autor odhacza kolejnego czytelnika, a ja już wiem, skąd zachwyty nad jego twórczością.

Nicholas Sparks – Wybór (wyd. Albatros)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *